niedziela, 13 lipca 2014

Stół

I.

Siedzę przy stole, trochę już trzeszczy.
Obserwuję zachód słońca. 
Z okna kuchni doskonale widać 
wolno opadającą czerwoną kulę. 

Siedzę przy kuchennym stole.
Trochę trzeszczy, bo jest już stary. 
Powiedziałem: „Zróbmy to jak Frank i Cora.” 
Tylko się uśmiechnęłaś. 
Wytrzymał. 


II.

Ulica jest czerwona. Niebo jest czerwone.
Siedzę przy stole w kuchni. Patrzę na zachód. 
Gałęzie jeszcze nie wypuściły liści i układają się w pajęczynę. 
W jej środku wielki ceglasty pająk. 


III.

Mówisz: „Kupmy w końcu nowy stół.”
Dlaczego? 
Dobrze się siedzi przy nim i patrzy na zachód słońca. 
Dobrze się przy nim siedzi i patrzy w oczy. 
Dobrze się przy nim śmieje, je zupę i kłóci. 

Posłuchaj jak trzeszczy.
Pamiętasz historie, które opowiada?